niedziela, 20 listopada 2011

Sztafeta 4x5 km Sjusjoen

W dzisiejszym biegu nie było niespodzianek. Wygrały Norweżki, po nich druga drużyna z Norwegii. Na ostatnim stopniu podium stanęły Finki za sprawą dobrej zmiany Saarinen. Polki w składzie  Ewelina Marcisz, Justyna Kowalczyk, Paulina Maciuszek, Sylwia Jaśkowiec poradziły sobie jak na nasze możliwości całkiem nieźle i ukończyły bieg na 11. miejscu. Najlepszą zmianę dała Justyna Kowalczyk, która nie tylko była najszybsza wśród rywalek biegnących na drugiej zmianie, ale także odrobiła wiele pozycji i chwilowo byliśmy na 5. miejscu.


W tym biegu było widać dominację Norwegii. W pierwszej siódemce znalazły się 4 ekipy z tego kraju.
Miałem nadzieję, że finki wyprzedzą na finiszu II drużynę Norwegii i przełamią ich fenomen, ale tak się nie stało i dubletem wygrały Norweżki. Marit Bjoergen widać było biegła równym, spokojnym tempem co świadczy o jej wysokim przygotowaniu, bo nie traktowała tego startu jako mocny trening. Jest ona na już w wysokiej formie. Inaczej do tego biegu podeszła Justyna Kowalczyk, która swoją zmianę potraktowała jako trening startowy i biegła mocno przez całą trasę. Przez to jej forma rośnie i z pewnością nawiąże ona walkę z Norweżkami. Być może już za tydzień podczas Rukka Triple.

2 komentarze:

  1. Cieszy dobry start Justyny ale i poprawny bieg naszych pozostałych dziewczyn:)trzymam kciuki za Jaśkowiec!Myślę ,że jak dojdzie do dobrej dyspozycji to będzie mocnym punktem sztafety!
    Co do Norweżek to wynik ie dziwi!Marit nie musiała się nawet wysilać.Widać,że Norwegia ma wielkie zaplecze młodych,zdolnych biegaczek,czego mozna im zazdrościć!
    Tak naprawde PŚ zaczyna się w Finlandii!Bardzo ciekawi mnie jak zaprezentuje sie Justyna w Kuusamo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli jej na sprincie nie zdyskwalifikują to może nawiąże...

    OdpowiedzUsuń