piątek, 30 grudnia 2011

Królowa na szczycie

Kolejny etap Tour de Ski i kolejne zwycięstwo Justyny Kowalczyk. Dzisiaj odniosła swoje 8 etapowe zwycięstwo w tej imprezie. Było to na 10 km st. klasycznym w biegu pościgowym. Druga na metę wbiegła Therese Johaug, a trzecia Marit Bjoergen.

Kowalczyk ruszyła na trasę kilka sekund przed Bjoergen, ale szybko się zrównały i biegły razem. Po kilku minutach do czołówki dołączyła Saarinen i Johaug. Przez kilka kilometrów jechały razem zmieniając sięna prowadzeniu. Kilka kilometrów przed metą postanowiła zaatakować Johaug, lecz Kowalczyk dotrzymywała jej kroku i na ostatniej prostej ją wyprzedziła wygrywając cały bieg z przewagą o.2 sekundy.

Ponad 7 sekund za Polką wbiegła Marit Bjoergen, która nie była dzisiaj w dobrej dyspozycji, a do tego miała źle posmarowane narty jak wszystkie Norweżki. Swoją drogą dziwne, że kraj w którym tyle pieniędzy jest przeznaczanych na ten sport miało dzisiaj najgorzej posmarowane narty ze wszystkich startujących krajów.

Po doliczeniu bonusów sekundowych Justyna przed 3 etapem Touru prowadzi przed Johaug o 5.2 sekundy, a nad Bjoergen ma blisko 18 sekund przewagi.

Jutro sprint w Oberstdorfie. Tam mogą się wydarzyć różne rzeczy jak to w sprincie, dlatego ważny będzie start i skoncentrowanie przez cały bieg. Dalej uważam, że Johaug, a nie Bjoergen będzie największą rywalką Polki w drodze po 3 zwycięstwo w Tour de Ski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz