sobota, 3 grudnia 2011

Sprint w Duesseldorfie bez czołówki

W niemieckim Duesseldorfie odbył się miejski sprint. Wygrała Kikkan Randall, przez to wyprzedziła ona Justynę Kowalczyk w klasyfikacji generalnej, która obecnie zajmuje 6. miejsce.Drugie miejsce zajęła Rosjanka Natalia Matwiejewa, a na najniższym stopniu podium stanęła Szwajcarka Laurien Van der Graaf. W Duesseldorfie nie pojawiła się czołówka Pucharu Świata. Zabrakło nie tylko Kowalczyk, ale także Marit Bjoergen, Therese Johaug czy Charlotte Kalli.

Kikkan Randall była od początku faworytką tego biegu. Była najwyżej sklasyfikowana w klasyfikacji generalnej ze startujących zawodniczek, ponadto nie raz udowadniała w przeszłości, że jest świetną sprinterką. Nie zawiodła ona swoich fanów i zgodnie z oczekiwaniami pokonała ona wszystkie konkurentki. Zdobywając 100 pkt. wyprzedziła Justynę Kowalczyk w pucharze świata.
Nieobecność Justyny jest jak najbardziej uzasadniona. Trasa na, której odbywały się zawody liczyła nieco ponad 800 metrów. Jest to za, krótki dystans żeby Polka mogła pokazać na co ją stać. Trasa biegu była usytuowana w środku miasta przez co była bardzo wąska i nie trudno było o kolizję z inną zawodniczką.

Wszystkie najlepsze zawodniczki będziemy mogli oglądać już za tydzień w  szwajcarskim Davos, gdzie odbędą się kolejne zawody rozgrywane w ramach Pucharu Świata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz